Deszczowa aura nie zniechęciła uczestników VI Dolnośląskiego Festiwalu Zupy, który odbył się 24 sierpnia br. w Jedlinie-Zdroju. Do konkursu zgłoszono 23 zupy w dwóch konkurencjach: restauracje i gospodarstwa agroturystyczne oraz uczestnicy indywidualni. Goście festiwalu do woli mogli degustować zupy uczestniczące w konkursie, a także inne serwowane na wielu stoiskach festiwalowych. Barszczyki, grzybowe, cebulowe, chińskie, ogórkowe, trudno wymienić jakie jeszcze… Degustacja trwała trzy godziny, mimo deszczu i chłodnej aury - uczestników było sporo, jedlinianie, a także przyjezdni z regionu oraz dalszych okolic Polski.
Wyniki VI Dolnośląskiego Festiwalu Zupy w Jedlinie–Zdroju z dnia 24 sierpnia 2008r.:
- Restauracje i gospodarstwa agroturystyczne:
I miejsce
Agroturystyka Wojcieszyn z powiatu Złotyryjskiego –
Zupa z dyni
II miejsce
TUREST Wałbrzych „Harcówka” –
Krem drobiowy z borowikami i papryką babci Nowakowej
III miejsce
Restauracja chińska TAO LAND z Wałbrzycha –
Zupa owoce morza
- Indywidualni:
I miejsce
Grażyna Dobrowolska z Jedliny-Zdroju – Zupa serowa
II miejsce
Gmina Walim – Walimska zupa gminna
III miejsce
Ryszard Klimas z Jedliny-Zdroju – Zupa ogórkowa
Wszyscy laureaci w kategorii indywidualnej i w kategorii restauracje otrzymali serwisy kawowe, sprzęt AGD firmy Philips oraz pamiątkowe wazy - złote, srebrne i brązowe.
Dodatkowo zwyciężczyni w kategorii indywidualnej otrzymała telewizor, a zwycięzca w kategorii restauracje - wczasy na Lazurowym Wybrzeżu w Port Grimaud we Francji.
żródło: um.jedlina.pl
Podziemne Miasto Osówka w Głuszycy zaprezentowało swoją ofertę na XXI targach Na Styku Kultur w Łodzi i w Czechach.
Na stoisku gminy Głuszyca w Łodzi prezentowane były walory podziemi oraz regionu. Przygotowano interaktywną wystawę, można było zobaczyć eksponaty z czasów II wojny światowej. Szczególną atrakcją przygotowaną dla zwiedzających było odnajdywanie zakopanych w ziemi metalowych przedmiotów przy użyciu wykrywacza metalu. Można było także wygrać nagrody w czasie konkursów prowadzonych na stoisku. Od pierwszego dnia stoisko Osówki cieszyło się dużym zainteresowaniem odwiedzających.
Zjednoczeni Pasją spotkali się w „ Austerii Krokus” w Rzeczce na kolejnym, comiesięcznym posiedzeniu roboczym. Tradycyjnie przedyskutowano wiele zagadnień, zmierzających do zaprezentowania walorów, zasobów oraz potencjału turystycznego Krainy Sowiogórskich Tajemnic poza jej granicami.
czytaj więcejSołectwo Witków zwyciężyło w gminnej rywalizacji wieńcowej na najładniejszy wieniec dożynkowy.
Gmina Czarny Bór wpisując się w wielowiekową tradycję oraz chcąc podziękować rolnikom za ich ciężką pracę po raz kolejny była organizatorem największych w powiecie wałbrzyskim - Gminnych Dożynek i najstarszego na Dolnym Śląsku - XI Święta Pieroga. – Tradycją jest to, że przeprowadzamy konkurs na najładniejszy wieniec dożynkowy. W tym roku formuła ta została rozszerzona o najpiękniejszy wieniec powiatowy, którego zwycięzca pojedzie na turniej wojewódzki do Strzegomia - mówił Adam Górecki, wójt gminy Czarny Bór. Imprezę poprzedziła uroczysta Msza Św. dziękczynna odprawiona przez Jego Ekscelencję Biskupa Legnickiego - ks. dr hab. Zbigniewa Kiernikowskiego. Następnie uczestnicy uroczystości w różnobarwnym korowodzie dożynkowych udali się na stadion sportowy. Po uroczystej Liturgii nastąpiła ceremonia Dzielenia Chlebem, a po niej rywalizacja wieńców dożynkowych na szczeblu gminnym i powiatowym. W gminnej rywalizacji wieńcowej zwyciężyło – sołectwo Witków otrzymując bon o wartości 1000 złotych, a dwa równorzędne wyróżnienia trafiły do sołectw: Grzędy i Jaczków. W Powiatowym Konkursie na Wieniec Dożynkowy zwycięstwo przypadło gminie Czarny Bór. Na II miejscu uplasował się Mieroszów, a na ostatniej pozycji podium Stare Bogaczowice
Początki powstawania agroturystyki w naszym kraju sięgają dziewiętnastego wieku. Już wtedy organizowano wczasy dla mieszczan, jeździli oni na wieś, by nabrać sił przez lato. Zwłaszcza zalecane były takie wczasy dla dzieci słabych i chorowitych. Zdrowe i pożywne jadło pomagało w leczeniu anemii i różnych przypadłości związanych z życiem w miastach, szczególnie gdzie działały prężnie zakłady przemysłowe, zatruwając powietrze. W okresie międzywojennym już te gospodarstwa działały w sposób bardziej zorganizowany. Powstawały różne twory i związki zrzeszające ludzi chcących przyjmować w swoich domach turystów i jak ich w tym okresie nazywano, letników. W roku tysiąc dziewięćset trzydziestym szóstym powstał Krakowski Związek Letniskowy, rok później już działał Międzykomunalny Związek Karpaty Wschodnie, Związek Letniskowy Bieszczady i Spółdzielnia Turystyczna Gromada, która działa do dziś. Po drugiej wojnie władze komunistyczne zabroniły tego typu działalności i nastąpił upadek ruchu turystycznego.
czytaj więcej
Nasz kraj ma wiele walorów turystycznych. Polska to przepiękne zakątki w różnych rejonów. Są to miejsca historyczne bądź posiadające wspaniałe okolice. Weźmy na przykład wybrzeże Bałtyku. Powstało tutaj wiele ośrodków wczasowych i gospodarstw agroturystycznych. Te drugie oferują świeże ryby i napoje regionalne, w postaci piwa warzonego w miejscowych browarach, inne polecają sery kaszubskie i tradycyjne dania. W rejonie Mazur znajdziemy gospodarstwa agroturystyczne oferujące nie tylko świeże ryby słodkowodne, ale także wczasy na łódkach i kajakach z miejscowymi atrakcjami.